Content removal request!


"Zejdzcie z boiska, nie róbcie z nas pośmiewiska"

#PrawdaFutbolu - Roman Kołtoń i Bożydar Iwanow po meczu Legia - Pogoń (0:2). Legia przegrała właśnie 8. mecz w lidze, 5 z rzędu! Mistrz Polski po 13. kolejkach - przy dwóch zaległych meczach - znalazł się w strefie spadkowej. Trener Marek Gołębiewski po meczu zamknął się z piłkarzami w szatni. Nie wychodził dłuższy czas. "To była męska rozmowa" - przyznał na konferencji prasowej, która rozpoczęła się z dużym opóźnieniem. Paradoks tego meczu polega na tym, że Kosta Runjaić - trener Pogoni - będzie za kilka dni obchodził 4. rocznicę pracy w Szczecinie. W tym czasie Legia miał sześciu szkoleniowców - Jozaka, Klafurica, Sa Pinto, Vukovica, Michniewicza i teraz zatrudnia Gołębiowskiego. Pytanie o konstrukcję kadry, co różniło mocno Czesława Michniewicza i dyrektora sportowego Legii, Radosława Kucharskiego. Jak silna, czy może jak słaba jest kadra? Czy Legia powinna grać takim systemem, jakim gra, czyli trójką obrońców? Tu chodzi też o moc wahadłowych piłkarzy... Juranović jest w Celticu, a Mladenović kompletnie bez formy. A to ci dwaj piłkarze napędzali Legię w mistrzowskim sezonie. Ważną rolę odgrywał też Kapustka. Michniewicz chciał Bogusza i Dziczka, a tymczasem Kucharski sprowadził do środka pola Charatina i Josue. Pytanie w takiej dyspozycji jest zespół. Gołębiewski kilka dni temu mówił o mentalności. Jednak po spotkaniu z Pogonią zapowiedział, że we wtorek piłkarze przejdą szczegółowe badania. "To pozwoli nam zdiagnozować, w jakiej są dyspozycji" - zaznaczył nowy trener Legii. I dodał: "W tym sezonie Legia rozegrała już 25 meczów. Kluby, które nie grają w pucharach, tyle spotkań rozgrywają prawie przez cały sezon". Czy to jednak tłumaczy Legię? Kibice są oburzeni piłkarzami, czego symbolem jest skandowanie: "Zajdzie z boiska, nie róbcie z nas pośmiewiska". A już w czwartek Legię czeka Napoli, a w weekend Stal Mielec.