Content removal request!


Iwanow i Kołtoń: Michniewicz szuka klucza do Rosji, a Rosjanie dziękują za notatki!

#PrawdaFutbolu - Roman Kołtoń (Prawda Futbolu) i Bożydar Iwanow (Polsat Sport) o pierwszych dniach pracy Czesława Michniewicza. Rosyjska federacja piłkarska dziękuje za notatki selekcjonera. Może jednak trener Biało-Czerwonych myli tropy? Czy będzie ustawienie 1-3-4-2-1, z dwoma dziesiątkami (Zieliński i Szymański) za Lewandowskim, czy może jednak 1-3-5-2, z drugim napastnikiem obok RL9? Michniewicz jeździ i rozmawia. To atut. Chce poznać piłkarzy, ich myśli, dylematy, rolę w zespołach klubowych. Michniewicz przyznaje: "Kto wie, czy rozwiązaniem nie byłaby włoska obrona". W bramce Szczęsny, prawe wahadło Bereszyński, środek defensywy Dawidowicz z Glikiem, lewe wahadło Reca. Tylko Bednarek zagrałby z Premier League. Jednak tak się nie stanie, bo Dawidowicz leczy kontuzję. Bożydar zaznacza: "Na lewym wahadle widziałbym jednak Rybusa, który na co dzień gra w Rosji. Co do prawego środkowego obrońcy, to może jednak Bereszyński, skoro ma już doświadczenie z gry u Paulo Sousy, choć nie było to dobre doświadczenie". Pytanie, czy na prawym wahadle nie zagra Cash... Michniewicz kompletuje sztab, w którym znajdą się jego najbliżsi współpracownicy, czy z U-21, czy z Legii. Jednak odmówili Jerzy Dudek i Łukasz Piszczek. Pytanie, czy nie można zaprosić do tego sztabu - w walce o Mundial - Adama Nawałkę? W polskiej rzeczywistości bardzo trudno to sobie wyobrazić. Jednak pasjonat futbolu, pisarz Jan Grzegorczyk mówi: "Czyż nie byłoby to w praktyce realizowane hasło, że wszystkie ręce na pokład? Przecież Michniewicz mógłby być marszałkiem, a Nawałka generałem".